To lekka powiastka o zabarwieniu erotycznym o pozyciu malzenskim don Rigoberta i jego drugiej malzonki Lukrecji, ktora niespodziewanie zamienia sie w tragikomedie."Te powiesc powinno sie spalic. Nie czytaj jej.
Oto kilka aspektów, które mogą świadczyć o tematyce miłości w powieści "Lalka": Miłość romantyczna: W powieści obserwujemy złożone relacje między bohaterami. Główny bohater, Stanisław Wokulski, jest zakochany w Izabeli Łęckiej, a ta z kolei jest w nim zainteresowana, choć z początku nieświadoma swoich uczuć.
powieść o tematyce miłosnej bez wartości artystycznych - krzyżówka Lista słów najlepiej pasujących do określenia "powieść o tematyce miłosnej bez wartości artystycznych": ROMANSIDŁO ROMANS HARLEQUIN LITERATURA SZMIRA DZIEŁO GNIOT RAMOTA OPERA KLASA SERCE GRAFOMAN EROTYK KICZ CENA DUMA SZKŁO REALIA NIC CHAŁA
Rewelacja – Ogladalem z prawdziwa przyjemnoscia. niby prosta fabula, niby juz wszystko powiedziano o zwiazkach, a tu prosze taka niespodzianka. dawno nic mnie tak pozytywnie nie zaskoczylo. filmow o tematyce milosnej jest mnostwo, ten wybija sie zdfzdecydowanie. jajolwiek glupio by to nie zabrzmialo, ma swoj urok i zdaje sie byc prawdziwy. niby proste, a rzadko udaje sie tworcom.
wiersze _ 07 • OPOWIADANIA I WIERSZE _cz 03 • pliki użytkownika alexa05 przechowywane w serwisie Chomikuj.pl
liryk o tematyce żałobnej ★★★ EROTYK: wiersz o miłosnej tematyce ★★★ MARINA: obraz o tematyce morskiej ★★★ ROMANS: gatunek powieści miłosnej ★★★ TABELA: ma wiersze i kolumny ★★★ WORTAL: portal internetowy wyspecjalizowany w określonej tematyce ★★★★ jomitoka: OFICJUM: średniowieczne widowiska o
GvqBz5. Czaplówka » Post 'Utwory o tematyce miłosnej' Archiwum tagów: Utwory o tematyce miłosnej Informacja o pracy sekretariatu w lipcu 2022 rokuW miesiącu lipcu 2022 roku sekretariat będzie czynny w godzinach od 9:00 do 12:00 Szczegółowy harmonogram: – poniedziałek – wtorek – piątek – wtorek… PLANY KONSULTACJI – 27-28 maja,10-11 czerwca, 24-25 czerwcaPLAN KONSULTACJI – 10-11 czerwca zmiana z Terminy egzaminów semestr II zaoczny roku szkolnego 2021/2022Terminy egzaminów semestr II zaoczny roku szkolnego 2021/2022 Lp. Przedmiot Pisemny Ustny 1 j. polski 27,05,2022 04,06,2022 2 j. angielski 04,06,2022 10,06,2022 3 Matematyka 04,06,2022… Zagadnienia na egzamin z chemii – semestr IIZAGADNIENIA NA EGZAMIN Z CHEMII Kategorie: Szeptem… 11 stycznia 2014 08:20 / Zostaw komentarz Wiersze (2-4 utwory) o szeroko pojętej tematyce miłosnej można składać u polonistki mgr Beaty Hrycyk do 17 stycznia 2013 roku. Konkurs poezji miłosnej „Szeptem…” Komisja rozpatrzy teksty. Najlepsze wiersze będą reprezentowały Prywatne Liceum Ogólnokształcące dla Dorosłych w konkursie powiatowym. Opracowała: mgr Beata Hrycyk
Hasła do krzyżówek pasujące do opisu: WIERSZE O TEMATYCE MIŁOSNEJ Poniżej znajduje się lista wszystkich znalezionych haseł krzyżówkowych pasujących do szukanego przez Ciebie opisu. wiersze o tematyce miłosnej (na 7 lit.) Zobacz też inne hasła do krzyżówek podobne kontekstowo do szukanego przez Ciebie opisu: "WIERSZE O TEMATYCE MIŁOSNEJ". Znaleźliśmy ich w sumie: 151 POETESSA, ORATORIUM, RUBAJT, BENDA, KOLCOW, MORALITET, RUNA, RYMOPIS, GABE, RAZUS, KUBIAK, MOZAIKA, TABLICA CAYLEYA, BAZYLIK, STRANG, SERIAL DRAMATYCZNY, PASTORALE, KOLAS, WILDER, LAWSON, NĘDZA, BRZOZOWSKI, LEJWIK, SLADEK, BOGDANY, NILIN, ISAJEW, LHOTE, BELLOC, CZASOPISMO TEMATYCZNE, CZAJKOWSKI, MESSIAEN, ERATO, HOŁUJ, REA, MADRYGAŁ, FRASIK, PIEŚŃ, KOSYK, HESSE, POZNAŃSKI, TRUS, CRONIN, GYULAI, RYGIER, OBRAŹNIK, WEISS, WIERSZOPIS, CANZONA, MARYNISTA, POETKA, MURATOR, WJELA, NERIS, LIRYCZKA, NERUDA, LITERATURA DWORSKA, AHLGREN, CANZONETTA, RÓŻOWA LANDRYNKA, SESJA POPULARNONAUKOWA, WÓJTOWICZ, KOMEDIA ROMANTYCZNA, REGISTER, POWIEŚĆ MARYNISTYCZNA, IKONA, DOBOZY, RAKIĆ, MORALITET, KOGUT, INNES, VAJDA, CZERNIK, KANCONETA, CZECZOT, GOTTLIEB, SYMPOZJON, KUPAŁA, RAUD, BERŻERETKA, SZAREK, MARIS, KRASKO, KANCONETTA, AUDEN, ZARYS, SIMA, KOLĘDA, ASNYK, MACIERZ SCHODKOWA, AMICIS, OŁTARZYK PRZENOŚNY, KESSEL, GUTTYSO, ERATO, KORSAK, HEYSE, TRENY, RUBASZNOŚĆ, NOWAK, CLARKE, HARDY, HUNT, KIRK, ANCUTA, BOTEW, BERŻERETKA, BENET, MADRYGAŁ, OCHWEŚNIK, ANAKREONTYK, GIUSTI, COUNTRY, RIVE, ŻAROW, PASTORAŁKA, THOMA, GEIJER, MATUTE, EROTYKI, DEHMEL, SAINETE, MERIKANTO, SURKOW, NAZOR, GOTTLIEB, BIEDNY, MINNESINGER, PENCZ, GAMBARA, HANSEN, KASTNER, ROMANS, BARYE, OBRAZEK, RAFFI, HEREDIA, ULFAT, PADWAN, KANCONA, ROTUŁA, TRUBADUR, VARES, BELLMAN, PILGRAM, HENTAI, MARYNISTYKA, KWADRAT MAGICZNY, PETRARKIZM, KANIA, POSTER. nie pasuje? Szukaj po haśle Poniżej wpisz odgadnięte już litery - w miejsce brakujących liter, wpisz myślnik lub podkreślnik (czyli - lub _ ). Po wciśnięciu przycisku "SZUKAJ HASŁA" wyświetlimy wszystkie słowa, wyrazy, wyrażenia i hasła pasujące do podanych przez Ciebie liter. Im więcej liter podasz, tym dokładniejsze będzie wyszukiwanie. Jeżeli w długim wyrazie podasz małą ilość odgadniętych liter, możesz otrzymać ogromnie dużą ilość pasujących wyników! się nie zgadza? Szukaj dalej Poniżej wpisz opis podany w krzyżówce dla hasła, którego nie możesz odgadnąć. Po wciśnięciu przycisku "SZUKAJ HASŁA" wyświetlimy wszystkie słowa, wyrazy, wyrażenia i hasła pasujące do podanego przez Ciebie opisu. Postaraj się przepisać opis dokładnie tak jak w krzyżówce! Hasło do krzyżówek - podsumowanie Najlepiej pasującym hasłem do krzyżówki dla opisu: wiersze o tematyce miłosnej, jest: Hasło krzyżówkowe do opisu: WIERSZE O TEMATYCE MIŁOSNEJ to: HasłoOpis hasła w krzyżówce EROTYKI, wiersze o tematyce miłosnej (na 7 lit.) Definicje krzyżówkowe EROTYKI wiersze o tematyce miłosnej (na 7 lit.). Oprócz WIERSZE O TEMATYCE MIŁOSNEJ inni sprawdzali również: symbol harcerstwa przypominający lilię , płyta kamienna na grobie lub wmurowana w ścianę kościoła , proste, które się nie przecinają i jednocześnie nie są równoległe , omieg wschodni, Doronicum - gatunek rośliny należący do rodziny astrowatych; w środowisku naturalnym występuje w lasach i rzadkich zaroślach na obszarze Azji Mniejszej i południowo-wschodniej części Europy; jest uprawiany jako roślina ozdobna , w starożytnym teatrze placyk przeznaczony do występów chóru , instrument muzyczny z grupy idiofonów w postaci dwóch cienkich, okrągłych dysków, z uwypukleniem biegnącym koncentrycznie; wykonane są głównie ze stopów brązu i mosiądzu, występują w formach o różnej średnicy i grubości , Eptesicus nilssonii - gatunek ssaka z rzędu nietoperzy, związany ze strefą tajg, sięgający najdalej na północ ze wszystkich nietoperzy, regularnie odbywając rozród za Kołem Podbiegunowym, w Norwegii i Szwecji; związany z surowym klimatem kontynentalnym występuje głównie we północno-wschodniej części Europy, zaś w zachodniej i południowej części kontynentu spotyka się go jedynie w wysokich górach, a pojedyncze osobniki mogą jednak pojawiać się daleko poza granicami zasięgu - znajdowano je w Anglii i na platformach wiertniczych na Morzu Północnym; w Polsce występuje głównie na Pojezierzu Mazurskim, Pojezierzu Suwalskim, Podlasiu, Lubelszczyźnie, Karpatach i Sudetach , suzu, delfin gangesowy, susuka, Platanista gangetica - gatunek walenia z rodziny delfinów słodkowodnych żyjący w wodach Gangesu i Indusu , złudzenie słuchowe lub wzrokowe , przypadek będący przedmiotem rozstrzygnięcia, np. sądu, postępowania administracyjnego , jedna z odmian wirusowego zapalenia wątroby, powodowana przez zakażenie wirusem HDV, któremu często towarzyszy nadkażenie wirusem zapalenia wątroby typu B, prowadzące do zaostrzenia objawów choroby i spadku szansy na wyleczenie; objawy w początkowej fazie przypominają grypę, reumatyzm i zatrucie pokarmowe, w późniejszej fazie dochodzi do silnych objawów ze strony przewodu pokarmowego, śledziony, wątroby, a także do żółtaczki , element w postaci kształtki rurowej służący do łączenia przewodów rurowych
Jak cię kocham? Poczekaj - wszystko ci wyłożę. Kocham do dna, po brzegi, do samego szczytu przestrzeni, w której dusza szuka krańców bytu i łaski idealnej, ginąc w tym przestworze. Kocham cię tak przyziemnie, jak tylko zejść może głód; przy świeczce i w słońcu, gdy sięga zenitu; tak śmiało i tak czysto, jak ktoś, kto, zaszczytu nie pragnąc, broni zasad wspartych na honorze. Kocham cię całym żarem, który niosłam w piersi przez mrok smutków; dziecinną wiarą wbrew niedoli; miłością, jaką we mnie niegdyś tylko święci budzili - kocham wszystkim, co cieszy i boli, tchem, łzą, uśmiechem, życiem! - A gdy Bóg pozwoli, będę cię nawet mocniej kochała po śmierci. Sonet X A przecie miłość, zwykła miłość, jest wspaniała, Godna, by przyjąć ją. Jednako płoną W ogniu krosna i len! Wszak na bierwiono Cedru i marny chwast tak samo płomień działa. Miłość jest ogniem. Gdy mówię nieśmiała: "Kocham cię, kocham"- to przeobrażoną Oglądasz mnie, od wewnątrz rozjaśnioną Promiennym blaskiem twarzy, która cała Obraca się ku twojej. Nie ma nic małego W miłości u maluczkich: najlichsze istoty Kochając Boga będą przyjęte przez Niego. A to, co czuję, swym żarem przeszkody Istoty, którą jestem, przelśni: poznasz z tego, Jak miłość uszlachetnia zwykły twór przyrody. Sonet XLII Jak ciebie kocham? Pozwól, niech wyliczę. Kocham głęboko, daleko, jak zbiec Potrafi dusza, gdy nie musi wlec Dawnych pęt, po kres bytu i łaski najwyższej. Kocham spełnieniem twych potrzeb i życzeń Codziennych. Kocham w słońcu i przy blasku świec. Kocham śmiało, jak ludzie walczą, by praw strzec. Kocham czysto, dla czystych pochwały są niczem. Kocham cię namiętnością, jaką w życia próg Wchodząc, miałam dla trosk mych. I z ufnością dzieci. Kocham miłością, jaką wzbudzać mógł Rząd utraconych świętych. Dopóki tchu w piersi, Kocham łzą, śmiechem, życiem! A gdy zechce Bóg, Będę cię jeszcze bardziej kochała po śmierci. Jeśli musisz mię kochać, niech miłość ta będzie Za nic, za miłość tylko samą. Nie mów sobie: "Za uśmiech, za spojrzenie kocham ją - w sposobie, Jakim przemawia słodko - myśl jej mam na względzie, Co z myślą zgodna moją, albo - że z nią wszędzie Wczas mi się staje luby". Może w jutra dobie Odmienia się te cechy, którymi się zdobię W oczach twych - aż i miłość, skoro z nich się przędzie, Porwać się może w strzępy. Niechaj się nie snowa Miłość twa przeto, iż mi dłoń twa łzy ociera - Miłość stracić, zapomnieć łez łatwo, gdy owa Litość stworzenie nędzne przygarnęła szczera! Dla Miłości mię jeno kochaj, wiecznie nowa By mogła trwać na wieki - Ta, co nie umiera. Odmowa Spotkaliśmy się późno, niemal pod koniec drogi, Mój przyjacielu - tylko przyjacielu! Już całun przyszłej śmierci oplątał moje nogi. Gdy czynią krok lub ruch, przybliżam się do celu. W tym zagrożeniu, czy mam się odważyć Zbliżyć do ciebie? Ja w moim bezruchu? Czy na twe prośby mam pozostać głuchą? Spójrz, czytaj w mojej twarzy. Nie kocham cię, kochać się nie ośmielę! Puść moją dłoń, idź, zechciej to uczynić! Gdy szukasz róż, szukaj tam, gdzie się ściele Ich dywan w parku, nie w piasku pustyni. Czy śmierć i życie zważy, Ze pieśń swą zniżyć chcesz do mej słabości? Nie mogę kochać cię. Tych słów nie dość ci? Spójrz, czytaj w mojej twarzy! Mogłabym kochać cię niegdyś, w minione wiosny, Wtedy mój duch się wznosił, Jak teraz się pogrąża, gdy słyszy hymn miłosny. O, gdybyś o tę miłość wówczas mnie tak był prosił, Nim płacz świeżość policzków zwarzył - Abym kochała cię silnym sercem i głową, Rzekłabym może... tak, z uśmiechem rzekła owo "Spójrz, czytaj w mojej twarzy!" Lecz dzisiaj... Bogu wszak się podobało Zatopić moje serce w życia fali. W twej wielkiej, ciepłej ziemi nie mogę mieć udziału, A lekka pieśń żałobą mnie przywali Czy miłość, która nawet świętym każe Za tobą iść, czy mnie na swoją stronę Przechyli? Ale ja? Mnie wybrać jako żonę? Spójrz, czytaj w mojej twarzy! Gdy widzę jasno, jak się widzi we śnie, Jakąś kobietę pełnowartościową, Której głos srebrny jak strumienie leśne Zdradza jej duszę, co rodzi to słowo, Młodszą, beztroską, umiejącą marzyć, O oczach, które - ty musisz zapomnieć - Błyszczą, gdy moje... nie, nie, skąd płacz do mnie! Spójrz, czytaj w mojej twarzy! Zegnaj mi więc, zbyt późno napotkany, Abyś mógł podejść jeszcze bliżej trocha. I bądź szczęśliwy, gdyś wśród ludzi znany, Niech cię wybrana kobieta pokocha, Nie ja! To się nie może zdarzyć. Jam już stracona, zmieniona, jeżeli Dalej tak pójdzie, nikt się nie ośmieli Oglądać mojej twarzy! A więc bądź zdrów! Do ciebie myśli płyną I błogosławię w nich wszystko, co twoje: Twą lampkę na oliwę i kielich twój na wino, I serce twe na radość, i rękę - niech spokojem Drugą na wierność darzy. Ja cię nie kocham, nie! Idź już, nie zwlekaj dłużej! Zabrakło w duszy mej odwagi, by powtórzyć: "Spójrz, czytaj w mojej twarzy!" Żądania mężczyzny I Kochaj mnie wszystkim, czym jesteś, Uczuciem, myślą, wzrokiem, ciałem. Kochaj w najdrobniejszym geście I w istnieniu całem. II Kochaj mnie młodością swoją W szczerym przyzwoleniu, Przysięgami, co się boją Słów w czułym milczeniu. III Kochaj mnie lazurem oczu, Co przyrzeka wszystko; Skoro barwę z nieba toczą, Prawda niebios blisko. IV Powiekami, które skrycie Kryją oczy śniegu ciszą, Kochaj serca głośnym biciem, Niech sąsiedzi słyszą. V Kochaj dłonią wyciągniętą Swobodnie z daleka. Kochaj stopą, która czując Krok za sobą, zwleka. VI Kochaj mnie głosem, co w obronie Nagle słabnie trochę, I rumieńcem, który płonie, Kiedy szepczę: "Kocham". VII Kochaj mnie sercem myślącym, Złam je westchnieniami. Od żywych i konających Odwróć się myślami. VIII Kochaj w pozach uroczystych, Kiedy świat cię wieńczy, I pośród aniołów czystych, Gdy modląc się klęczysz. IX Kochaj czysto, jak to w głuszy Leśnej czynią zakochani, I wesoło, mocno, z duszy, Jak urocza pani. X Przez nadzieję, chociaż płocha, Co oddali nas lub zbliży, Za dom i za grób mnie kochaj, I za to, co wyżej. XI A gdy szczerą miłość wzrok I kobiece serce wyzna, Będę kochał cię - przez rok, Jak umie mężczyzna. Elizabeth Barrett Browning
"Nie nie bylo cie,myslalam ,to zly sen Lecz wciaz licze dni,by ujrzec cie,choc raz Gdy spotkam Cie znow, do ciebie mam te slowa dwa ......kochaj mnie na dobre i na zle"...... "Usiądź przy mnie nie pytaj skąd ten smutek co przyszedł wraz z deszczem daj mi tylko ciepłej herbaty i bądź".../elakwiecinska/ "Noc miłości... W szmaragdowym szalu ozdobionym kolią z gwiazd, noc rozświetliła zamglone od oddechów kochanków okna, rysując ich serca, które rozpaliła ogniem miłości błyszczących rubinem. Dumna usiadła na tronie z księżyca wsłuchując się ich miłosnych szeptów."...................................../Mariola Cuore/obudź mnie pocałunkiem Zbłądzę o ile mi pozwolisz przejść się ogrodem pośród ciszy dotknąć tajemnic wzgórz i dolin wzrokiem zdjąć czego nikt nie widzi zstąpić do piekieł jeśli nieba zwątpieniem w bramie raju siódmą podzielić szczęście - resztę przebacz tak jest z miłością kiedy późno nawet na sen o nagich piersiach który pieszczotą chce w nich zostać jak najpiękniejsze słowa w wierszach zbłąkane nieco kiedy kochasz Stanisław Kruszews W prezencie dla pan. A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał, Jest więc odtąd na wieki i grzeszna i święta, Zdradliwa i wierna, i dobra i zła, I rozkosz i rozpacz, i usmiech i łza... I anioł i demon, i upiór i cud, I szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna. Początek i koniec... (J. Tuwim) Mowie wam i spiewam Ile razem dróg przebytych? Ile razem dróg przebytych? Ile ścieżek przedeptanych? Ile deszczów, ile śniegów wiszących nad latarniami? Ile listów, ile rozstań, ciężkich godzin w miastach wielu? I znów upór, żeby powstać i znów iść, i dojść do celu. Ile w trudzie nieustannym wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń? Ile chlebów rozkrajanych? Pocałunków? Schodów? Książek? Ile lat nad strof stworzeniem? Ile krzyku w poematy? Ile chwil przy Beethovenie? Przy Corellim? Przy Scarlattim? Twe oczy jak piękne świece, a w sercu źródło promienia. Więc ja chciałbym twoje serce ocalić od zapomnienia. Konstanty Ildefons Gałczyński kobieta z krwi i kości Adoracja Z mych pocałunków szata twej nagości, Z warg mych na niej purpurowe róże, W które cię stroić nigdy nie znużę, Tknąć ciebie kwiatom broniąc w ust zazdrości! Z zachwytów moich kadzidła wonności, Co owieją cię w uwielbień chmurze! Z dumy mej tobie stopień i podnóże, I hołdowniczy kobierzec miłości! Na swojej skroni twoje stopy noszę Jako niewolnik pełne kwiatów kosze... Ugięty klęczę i powstać się boję! Na czole stopy twoje obnażone Dzierżę jak żywych klejnotów koronę, Bo na twych stopach chodzi szczęście moje! /Staff Klara. Kiełkował w duszy dziwny niepokój. (Przeczucia.) Ktoś grał (z moderatorem) fantazje Szopena. - Drgnęła nagle, jak gdyby od szpilki ukłucia. Przyszła zła zmora dziewczyn: trapiąca migrena. I przyłożyła ręce do tłukącej skroni, I przymrużyła oczy. I cała pobladła. A w uszach monotonnie, natrętnie coś dzwoni. I podeszła powoli (śmierć... śmierć...) do zwierciadła. Obejrzała się. Potem na chwilę stanęła. Spojrzenie. Uśmiech nikły. (A głowę coś tłoczy.) Pięknym kobiecym ruchem stanik swój odpięła (Uwypuklone piersi drażniły mi oczy.) Potem - podeszła do mnie. Blisko. Strasznie blisko. (Struchlałem...) Szła woń słodka od włosów kasztanu; Za rękę mnie ujęła... (zawrót!... pada wszystko!...) I rzekła wolno: "Chciałam - - coś - - powiedzieć - - panu - -". (J. Tuwim) O zmierzchu Słońce zgasło. O, jakże zwinne są i młode Zmierzchy czerwca, nim w północ głuchą się przesilą! Po wargach twoich dłonią, kształt czującą, wiodę, Jak po koralach, morzu wydartych przed chwilą... Spleć stopy, przymknij oczy - i nazwij to cudem, Żeśmy razem, dalecy od dziennego znoju! Jakże łatwo zwiać szczęście, z takim oto trudem Rozniecone w ciemnościach twojego pokoju! Łatwiej, niż rozpleść złotą warkocza zawiłość, Niepojętą dla zmierzchów, co zgadnąć nie mogą, Czemu te słowa: cisza i wieczór i miłość - Napełniają mi serce zabobonną trwogą?... Czemu ciebie. poległą snem na mej rozpaczy, Pieszczę tak. jakby w szczęścia przepychu dostatnim Każdy mój pocałunek miał być już - ostatnim... Słońce zgasło... O, błagam, nie całuj inaczej !... Bolesław Leśmian Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu, kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu, gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi, gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi, gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem. I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia, gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia. Lubię to - i tę chwilę lubię, gdy koło mnie wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie, a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata. Tetmajer Brandauer Gdy całuję spłonioną jak róża Szyjkę twoją, bo tego nie bronisz, Jeszcze mi ją przychylasz i kłonisz, A twe oko się słodko przymruża, W tak przemożnej ochocie się pławię, Taka lubość rozpiera mi dusze, Że pieszczota się zmienia w katuszę, Którą zdzierżyć męczeństwem jest prawie. Kiedy potem w tajonym pośpiechu Wargi twoje swoimi przykryję, Gdy mnie wonią ulotną upije Ambrozjowy kwiat twego oddechu, Gdy z obawy, że żar nas spopieli, Świeże tchnienie ci usta odmyka, Gdzie się język z językiem spotyka Dla ochłody w swawolnej kąpieli, Tak rad jestem i kontent bez miary, Jakbym usiadł z bogami do stołu I z ich świetną kompanią pospołu Przewyborne pił duszkiem nektary. Jeśli wolno mi szczęścia dostąpić Tak wielkiego, żem celu już blisko, Czemu dajesz, nadobna, nie wszystko, Czemu reszty upierasz się skąpić? Drżysz, że tego gdy doznam zaszczytu I gdy rozkosz zawładnie mną błoga, W niebo wzlecę, zmieniwszy się w boga, Niepamiętny ziemskiego pobytu? Piękna moja, nie lękaj się tego, Ja za tobą gotowy pójść wszędzie, Gdzie ty będziesz, tam niebo me będzie, Aż do śmierci nie żądam inszego. du Bellay Ruda_Lejla Mówiłaś: 'Kocham skowronki na polach, nad polami To wszystko co nam śpiewa za nami i nad nami One stoją w powietrzu wysoko pod chmurami One spadają z nieba z wiatrami, z obłokami...' Mówiłaś: 'Kocham skowronki na polach, nad polami To wszystko co nam śpiewa za nami i nad nami One pilnują nieba i pola tuż nad miedzą O resztę się nie pytaj, bo one Ci - powiedzą..' Cała jesteś w skowronkach Śpiewają Twoje włosy Śpiewa Twoja sukienka I pantofelek biały Zapomnialem kampanie: Austerlitz i Waterloo, Wlochy, Prusy, Hiszpanie, Pontoise i Landerneau... Nie zapomnisz nigdy, zawsze bedzie ona, pierwsza dziewczyna, ktora mialo sie w ramionach. Jeszcze dobrze nie znana, przeciez juz kochana - czy pamietasz, serce, jak nam byla droga, czy byla bogata, czy byla uboga, czy byla dziewica, czy szelma, nic wiecej, nie zapomnisz jej nigdy, zawsze juz bedzie ona, pierwsza dziewczyna, ktora mialo sie w ramionach. Ulecialy gdzies w bezmiar me wspomnienia o Suzon, pamiec tez jest niewierna, Julii, Rozy i Lison. Nie zapomnisz nigdy, zawsze bedzie ona, pierwsza dziewczyna, ktora mialo sie w ramionach. Wszystko bylo proste, serce - czy pamietasz? Zamienilem niewinnosc na zwykly pierwiosnek. Czy stalo sie to w sypialni panny z dobrego domu, czy gdzies na ulicy, jak wsrod psow, po kryjomu - nie zapomnisz juz nigdy, zawsze bedzie ona, pierwsza dziewczyna, ktora mialo sie w ramionach. To bylo jak pierwszy chrzest milosci, jak w siodme niebo drogowskaz na rozstajach; jeszcze dzis cie wspominam, tak pelen czulosci, jak ostatni podarek swietego Mikolaja. Nie zapomisz nigdy, zawsze bedzie ona, pierwsza dziewczyna, ktora mialo sie w ramionach. Prozno zucha udawal, gdy stanela naga - czy pamietasz, serce, jakes bilo w rozterce? O wszem, odtad i innych wiele w zyciu sie mialo, ale sposrod wszystkich, ktore sie poznalo, ta, ktora zapomnisz ostatnia - jest ona: pierwsza dziewczyna, ktora mialo sie w ramionach. [G. Brassens] Może nie o, ale do kobiety Wszystko Oddać ci wszystko: każdy sen i drgnienie, Każdy nerw ciała, każdy ruch i krok! Przeszłość - to tylko o tobie wspomnienie, Przyszłość - to tylko twój najświętszy wzrok! Oddać ci wszystko, każde pulsu tętno I grosz ostatni, i ostatek sił, Trwonić dla ciebie swą młodość namiętną Znaczyć ci drogę - krwią serdeczną z żył! Zaprzeć się! Bluźnić! Z Judaszem paktować! Żwir na twej drodze w miękki piasek gryźć! Natchnioną wiarą zakrzyczeć: "Ach prowadź!" Gdy mi na własną zgubę każesz iść! A potem - oddać ci ostatnie tchnienie Skonać spokojnie, wiernie u twych nóg I wstecz spojrzawszy wierzyć niewzruszenie, Że tak - za Ciebiem tylko umrzeć mógł. B. Jasieński, Oświadczyny poety O piękna Pani z krzeseł Perfumom* której chciałbym cały przesiąc, Pani ma tyle ogni, których nikt nie skrzesał, Pani może kochać cały miesiąc A ja wiem, żeby kochać - pani ma rację - Trzeba dużo pieniędzy i szklanych słoni, A my mamy tylko słów nieznanych plantacje I kangury skaczące po nich Nie notuje nas żadna giełda I nie tuczy nam brzuchów business Bo nasz towar się utkać z mgieł da I transakcją handlową drwi z nas ... O piękna, czarna damo Perfumy której ciała, jak jad uśmierca Wyjdź, tam w mroku już czeka na ciebie przed bramą Samochód mojego serca Przysiądź proszę obok mnie Popatrz na staw pełen ptactwa Daj dłoń w moją Milczysz Spoglądasz tylko chwilami Głęboko w duszy spokój Głowę oprzyj o moje ramię Cisza Piękna cisza Na co słowa Przecież nie zawsze są potrzebne Bliskość Słychać nawet oddech Serca bijące Ptaki uderzają skrzydłami One mącą ciszę swym krzykiem Zasnąć tak na wieki Ze szczęściem wypisanym na twarzy Nigdy nie wychodzić z tak miłego snu Z tobą obok Ty i ja ,nasze myśli ,serca ,splecione dłonie,twarz przy twarzy ,twe usta czerwone ,me oczy wpatrzone w twoje . Jesteś tak blisko ,taka prawdziwa ,realna ,zarazem taka daleka i nie osiągalna. Marzenie ,pragnienie ,zmysłu miłości westchnienie ,czy się pojawisz ,czy znajdziesz ,czy tak mnie dręczyć będziesz nieustannie . Ja czekam wciąż i tęsknię ,zobacz jestem tu ,na jawie , nie we śnie . Pojaw się przy mnie ,chwyćmy swe dłonie ,niech serca nasze tańczą w miłosnym uniesieniu ,czułym westchnieniu . Nie każ mi czekać ,nie dręcz ,bądż w końcu ,realną miłością ,w spełnieniu ,jak poranek ,po ciemnej ,chłodnej ,i bardzo długiej nocy. Tobie dzięki Twoje nadaje rytm Bicia serca mego Ciepły z Tobą byt Człeka szczęśliwego. Łatwo kochać Ciebie Kiedyś dnia nadzieją Gwiazdą na niebie Dobroci zawieją. Słowo Twe otuchą Śpiewem w mym znojnym dniu Miłą poduchą Kojącą mnie do snu. Do piersi Cię tulę Gdzieś precz idą lęki Oddajesz się czule Wielkie Tobie dzięki.
romans1. «związek miłosny dwojga ludzi, którzy nie są parą małżeńską» 2. «lekka powieść o tematyce miłosnej, zwykle pozbawiona wartości artystycznych» 3. «utwór o fabule bogatej w wątki przygodowo-awanturnicze, należący do gatunku epiki powstałej przed ukształtowaniem się powieści» 4. «pieśń liryczna o tematyce miłosnej» 5. «utwór instrumentalny, powolny, o śpiewnej melodyce» 6. «przelotny kontakt z jakąś ideologią, organizacją, dziedziną nauki lub sztuki» • romansowy • romansik
lekka powiesc o tematyce milosnej